Mozart, Bach, Beethoven - o nich mniej więcej każdy wie, czym się zajmowali. Ale kto (oprócz muzyków) słyszał o Rachmaninowie?
Ten rosyjski kompozytor XIX wieku nie jest zbyt popularny, chociaż pisał przepiękną muzykę! O choćby taka Symfonia nr 2. Jej trzecia część - Adagio po dniu pełnym cięzkiej pracy jest jak balsam dla duszy i umysłu. Delikatnie prowadzone smyczki, spokojna i gładko płynąca melodia, czasem miękki klarnet na tle orkiestry. Całość przenosi do magicznego lasu pełnego nimf i czarów. Posłuchajmy...
Ciekawe? Nudne? Podziel się swoimi wrażeniami i pomóż w tworzeniu 'Muzyki (nie)poważnej'.
No comments:
Post a Comment